Taras, by cieszyć się słońcem

Zauważyliśmy, że grupa dzieci lubi spotykać się w okolicach świetlicy, był tam wylany z betonu obszerny taras bez zadaszenia. Postanowiliśmy zrobić zadaszenie i trochę to miejsce urządzić. Wykonaliśmy zadaszenie tarasu oraz mniejszy daszek od strony głównego wyjścia do świetlicy. Zainstalowaliśmy oświetlenie oraz położyliśmy drewnianą podłogę. Zakupiliśmy komplet mebli, stół zewnętrzny do ping-ponga oraz skrzynię drewnianą, w której trzymany jest sprzęt sportowy oraz różne zabawki, które przynoszą dzieci do wspólnej zabawy. W skrzynkach urządziliśmy ogródek ziołowy, by mieć świeże przyprawy podczas warsztatów kulinarnych. Teraz odbywają się nie tylko przeróżne spotkania, ale również warsztaty malarskie, zielarskie, florystyczne itp.